Nowy menedżer Manchesteru City, Pep Guardiola jeszcze przed zakończeniem okna transferowego chce dokonać kolejnego wzmocnienia. Do tej pory kataloński trener sprowadzał obrońców, pomocników oraz skrzydłowych, a teraz przyszła kolej na bramkarza. Co prawda w ekipie z Etihad Stadium występuje etatowy reprezentant Anglii, Joe Hart , ale jak dotąd nie znalazł on uznania w oczach menedżera.

Od początku lipca z transferem do Manchesteru łączonych było dwóch golkiperów FC Barcelony - Claudio Bravo i Marc-Andre ter Stegen . Drugi z nich dość szybko jednak wykluczył możliwość przenosin, a to za sprawą wysokiej klauzuli odstępnego ( 80 milionów euro ).

W przypadku Chilijczyka media informowały, że oba kluby są coraz bliższe osiągnięcia porozumienia za kwotę 17 milionów euro . Jest tylko jeden problem w osobie.. ter Stegena. Niemiecki bramkarz jest obecnie kontuzjowany, a Barca nie chce sprzedawać jednego ze swoich podstawowych golkiperów, jeśli drugi nie jest zdolny do gry. Niewykluczone jednak, że po wyleczeniu urazu mistrzowie Hiszpanii ostatecznie zgodzą się na odejście Bravo.