Pamiętacie sposób, w jaki gola zdobytego w doliczonym czasie gry przez Islandię w meczu przeciwko Austrii celebrował jeden z tamtejszych komentatorów ? Zapewne tak, filmik z jego ekscytacją w szybkim tempie obiegł cały świat.

Gudmundur Benediktsson, bo o nim mowa , był asystentem menedżera KR Reykjavik , który przegrał pięć z ostatnich sześciu meczów we wszystkich rozgrywkach. Trener klubu ze stolicy Islandii, Bjarni Guðjónsson Eggert wydał specjalne oświadczenie , w którym napisał:

Od mojego pierwszego dnia pracy w KR skupiałem się tylko i wyłącznie na interesach klubu. Po nieudanym początku sezonu, wraz ze swoimi współpracownikami uznaliśmy, że najlepsza dla drużyny będzie moja rezygnacja.

Jestem wdzięczny za to, że KR postanowiło mi zaufać i całemu mojemu sztabowi szkoleniowemu.

Przyszłość KR jest jasna i jestem przekonany, że zespół wróci na szczyt, czyli tam, gzie jest jego miejsce.

Wszyscy mają nadzieję, że Benediktsson ponownie skomentuje mecz swojej reprezentacje, kiedy ta będzie się mierzyć w 1/8 finału z Anglią.