Francuz, który trafił na Sanchez Pizjuan w styczniu 2017 roku z AS Nancy za zaledwie 4,5 miliona euro, był jednym z ostatnich wzmocnień Monchiego przed jego odejściem do AS Romy . Clement Lenglet w krótkim czasie stał się filarem defensywy ekipy z Andaluzji, do tego stopnia, że jego nazwisko przewijało się w kontekście transferu między innymi do Realu Madryt czy klubów z Premier League.

Sevilla , zdając sobie sprawę z posiadania jednego z najbardziej pożądanych obrońców, już przygotowała nową umowę dla Francuza. Obecna klauzula 22-latka wynosi 30 milionów euro i spekuluje się, że w nowym kontrakcie kwota ta wzrośnie do 45 milionów euro.

FC Barcelona bardzo uważnie śledziła ewolucję Lengleta . Jego adaptacja do hiszpańskiego futbolu i pierwsze miesiące gry były bardzo podobne do tych, jakie prezentował Samuel Umtiti tuż po przybyciu na Camp Nou. Katalończycy kontaktowali się już z przedstawicielami Francuza (firma First Eleven ISM), aby uniknąć rzeczonego przedłużenia umowy. Celem jest osiągnięcie porozumienia jeszcze przed końcem sezonu.

Zgodnie z informacjami hiszpańskich mediów, zainteresowanie Lengletem nie jest związane z przyszłością Umtitiego . Klub w dalszym ciągu ma nadzieję, że prędzej czy później Francuz przystanie na warunki proponowane przez Barcelonę i przedłuży swój kontrakt.